poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Post pierwszy, czyli od czego by tu zacząć.

        Tradycyjnie, tworzenie takich rzeczy jak blogi wiąże się nierozerwalnie z utworzeniem pierwszego posta. Najgorsza rzecz na świecie. Dlatego napiszę tylko dlaczego, a reszta wyjdzie w praniu.
         Powód pierwszy i bezpośredni - ta oto piękna akcja - Uszyj Jasia. Postanowiłam jakoś pomóc i tak okazało się, że bardzo przyda mi się do tego blog. Oto i on :).
        Powód drugi, niemniej ważny - bardzo chciałabym udokumentować swoją działalność związaną z ruchem antykonsumpcyjnym, niewielką, bo niewielką, ale jednak zawsze jakąś. Tym samym blog ten stanie się miejscem, w którym publikować będę dokumentację związaną z pozytywnym recyklingiem. Czym jest? Przekonacie się niebawem.
   Pierwszy wpis zatem ukończony. Najgorsze za mną.
Pozdrawiam z uśmiechem w ten mokry Poniedziałek
Marysia eM.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz